Picie wody z kranu jest rozwiązaniem nie tylko ekologicznym, ale również ekonomicznym, oraz praktycznym. Czy jednak każda woda z kranu nadaje się do picia? Czy powinna mieć jakiś smak, a jeśli tak, to co można zrobić, aby go poprawić?
W artykule:
Odpowiedzi na te pytania pozwolą lepiej poznać swoją wodę wodociągową i używać jej z korzyścią dla zdrowia i samopoczucia.
Ludzkie receptory smakowe rozróżniają pięć różnych cech smakowych: słony, słodki, gorzki, kwaśny, oraz umami. Dzięki nim człowiek potrafi określić, czy woda z kranu w jakiś sposób smakuje. Ale czy powinna?
Co do zasady, woda wodociągowa, przeznaczona do spożycia nie powinna mieć smaku. Powinien on być zupełnie neutralny, dlatego jest on tak ważny, gdyż dzięki niemu od razu można rozpoznać, czy woda nadaje się do spożycia.
Z czego jednak wynikają sytuacje, że woda smakuje specyficznie, nieprzyjemnie? Dzieje się tak głównie z powodu wyżej opisanych zanieczyszczeń.
Metaliczny smak wody będzie sygnalizował o obecności żelaza i prawdopodobnie też manganu. Posmak chloru będzie oczywiście sygnalizował o nadmiarze tego pierwiastka. Gorzki, nieprzyjemny smak wody z kranu daje jasny sygnał, że jest ona czymś zanieczyszczona i nie powinno się jej spożywać, przecież tak samo jest również w przypadku żywności.
Odczuwanie sensoryczne jest dla człowieka niezbędnym narzędziem do wczesnego wykrywania zagrożenia.
Woda nie powinna mieć również barwy oraz zapachu. Jeśli pachnie nieprzyjemnie, a do tego ma brunatny, szary, ceglasty kolor, również świadczy to o zanieczyszczeniach. Szczególnie należy skupić się na systematycznych analizach wody z własnych ujęć, ponieważ w większości przypadków taka woda powinna być uzdatniana.
Na szczęście na rynku znajdują się rozmaite rozwiązania prowadzące do poprawy jakości i smaku wody wodociągowej. W naszej ofercie znaleźć można:
Skuteczne będzie zastosowanie filtrów wykorzystujących zjawisko odwróconej osmozy. Proces ten nie tylko poprawi smak wody, ale również pozwoli usunąć z niej związki organiczne, jony metali ciężkich, mikroorganizmy, oraz związki soli.
Filtry na bazie węgla aktywnego oczyszczą wodę z pestycydów, chloru, fosforanów, herbicydów i środków farmaceutycznych. Woda przepuszczona przez taki filtr może mieć dziwny, nieprzyjemny posmak. Wynika to jednak z tego, że obecne są w niej fragmenty węgla.
Można sobie z tym poradzić, przepłukując filtr aż do uzyskania odpowiedniego smaku wody.
Warto zastosować jedno z powyższych rozwiązań aby oczyścić swoją wodę wodociągową. Działanie takie będzie mieć pozytywny wpływ na zdrowie i samopoczucie.
Dodatkowo, picie wody z kranu pozwala oszczędzić pieniądze oraz jest korzystne dla środowiska, nie generując odpadów plastikowych.
Stan wody w kranach zależy od wielu czynników, ale najczęściej przyczyną jej złej jakości może być:
Często obecność powyższych pierwiastków, związków lub mikroorganizmów zależy od złego stanu rurociągu, przenikania ścieków do wód głębinowych, rozkładania się materii organicznej w rurach, bądź nadmiaru chloru użytego do uzdatniania wody.
Zażelazienie polega na występowaniu jonów żelaza i bardzo często również towarzyszącego mu w tym przypadku manganu. Dopuszczalna norma obecności żelaza wynosi 0,2 mg/l wody, więc naprawdę niewiele.
Większe stężenia będą niekorzystne dla zdrowia, a dodatkowo pierwiastki te powodują odkładanie się osadu. Sprawia to, że przepływ jest mniej efektywny, a także doprowadza do powstania korzystnych warunków dla rozwoju bakterii.
Nadmiar chloru może sprawić, że woda będzie miała działanie bardziej korozyjne.
Nie trzeba się obawiać amoniaku, który powstał na skutek rozkładu martwej materii organicznej. Jednak ten związek sprzyja tworzeniu się warunków beztlenowych, a co za tym idzie, korzystnych dla chorobotwórczych mikroorganizmów.
Niebezpieczna jest za to obecność amoniaku, który do wody dostał się wraz ze ściekami, na przykład rolniczymi, bądź zanieczyszczenia szambem. Dodatkowo jony amonowe mogą powodować powstawanie azotynów i azotanów.
Naprawdę niebezpieczne dla zdrowia są azotyny i azotany, które mogą trafić do studni głębinowych wraz ze ściekami rolniczymi. Znajdują się tam na skutek obfitego nawożenia pół przez rolników nawozami bogatymi w azot.
Azotany spożyte wraz z wodą odłożą się w organizmie, przekształcając w azotyny, które są niesamowicie szkodliwe dla zdrowia. Są nie tylko kancerogenne, ale również potrafią uszkodzić hemoglobinę. Szczególnie niebezpieczne są dla noworodków, oraz małych dzieci.
Dopuszczalne stężenie azotanów w wodzie pitnej wynosi 50mg/l, natomiast azotynów jedynie 0,5 mg/l.
Mikroorganizmy rozmnażają się w rurociągach na skutek ich nieszczelności, uszkodzeń, powstawania osadu, bądź rozkładu martwej materii organicznej. Mogą się również znaleźć w wodzie pitnej wraz ze spływającymi do studni głębinowych ściekami, a także przez zanieczyszczenie szambem.
Potrafią wywoływać dolegliwości ze strony układu pokarmowego, lecz niestety także doprowadzić do o wiele poważniejszych stanów i chorób. Taka woda również będzie niebezpieczna dla noworodków, jednak zdarzyć się może, że również i dla osoby dorosłej.
Systemy uzdatniania wody - rozwiązania dla firm i klientów indywidualnych.
